Z warsztatów...

Każdy indywidualny człowiek, wpadając w kłopoty, znajdując się w stanie beznadziejności, przechodzi w sobie przybliżone fizyczne zero. co druga osoba tu siedząca pamięta, kiedy przeszedł przez swoje szorstkie fizyczne zero. Każdy człowiek, wpadając w kłopoty, w stan beznadziejności, kiedy życie zdaje się zatrzymywać, przechodzi przez swoje szorstkie fizyczne zero. Mógłby się z tego wydostać stan, jeśli nie pozwoliłeś na przygnębienie, jeśli nie, wygeneruj tę negatywną energię jeszcze bardziej. A aby wydostać się z tego stanu, pozytywnego lub negatywnego, najważniejsze jest, aby nie być bezczynnym, nawet jeśli wyjdziesz negatywny, a następnie przeładuj sytuację na pozytywną, ale tylko Nie stój w tym samym miejscu

nie wchodzić w odrętwienie. To jest najważniejszy błąd, który zdarza się człowiekowi, gdy dowiaduje się o jakiejś poważnej, nieuleczalnej chorobie, albo gdy traci bliską osobę, albo rozwodzi się w rodzinie... Każdy tak ma z własnych powodów, kiedy popadł w odrętwienie, i ty nie chcesz nic robić, płonąc, a nie płonąc. To zawsze prowadzi do myśli o samobójstwie. Jest to błąd, który wielu ludzi popełnia, gdy dana osoba ma odrętwienie obojętność, zdarza się jakieś nieszczęście, i człowiek po prostu się zamyka w środku, kurczy się cały, siedzi, patrzy w jeden punkt, zdecydowanie trzeba działać, nie można długo usiedzieć w tym zero. Dlatego wszyscy święci

mówili że musisz zmusić się do modlitwy, przynajmniej zacznij od tego, bo na pewno dojdziesz do pretekstu samobójstwa, a niższe siły, upadłe duchy, tego i czekają.

Celem pierwszym, głównym jest wypchnięcie się z tego zgrubnego zera, czyli zdecydowanie musisz wprawić się w ruch, jakikolwiek ruch. Musisz wprawić w ruch swoje myśli, uczucia, ciało, ruszyć o to ci chodzi, to jest umiejętność przejścia z fazy stagnacji do fazy życia. Pamiętaj i przekaż to swoim dzieciom. Dlatego normalny człowiek, kiedy czuje się źle, kiedy ta melancholia i przygnębienie wciąga go w bagno, na pewno znajdzie pracę dla siebie. Normalny człowiek zawsze zacznie coś robić, nawet w życiu codziennym, gdy będzie Ci źle, gdy zostaniesz zdradzony, gdy zostaniesz zraniony, na przykład normalna kobieta zaczyna porządki, żeby chociaż czymś się zająć. Ale inna kobieta będzie płakać, wylewać łzy za ukochaną siebie. . Będzie kłonic sie do użalania się nad sobą.

W trakcie takiej pracy osoba staje się świadoma tego, co jest potrzebne, a co nie, i normalny kierunek powróci. Ale jeśli nic nie zrobić , to nudne lenistwo całkowicie pochłonie człowieka Jeszcze bywa że takie stany mogą również powstać po okresie bycia w kontakcie ( w silnej, długiej modlitwie za kogoś). I też tak bywa po długim czasie pracy na pozytywnej energii mogą wystąpić takie niepowodzenia. Dlatego tak ważna jest modlitwa i całkowite zaufanie do wyższego umysłu Boga.

Okurat modlitwa wytwarza pozytywny przepływ energii i wyprowadza człowieka ze stanu bezczynności. Pierwszą rzeczą, którą możesz zrobić, to przyłączyć się do modlitwy. To jest dokładnie to, co radzili nasze Ojcowie święte. I pod żadnym pozorem nie myśl, nawet nie mów: nie mogę, nie mogę się modlić, nie mogę żyć, mogę umrzeć i tyle.